Przed przeczytaniem poniższego teksu, dla jego lepszego zrozumienia zapraszam do zaglądnięcia na poprzednie wpisy dotyczące „wielkiej lechii” cz. 1 cz. 2.

Dziś chciałbym wytłumaczyć wszystkim niezorientowanym i wystawionym tym samym na pastwę lechitów, o co chodzi z haplogrupą R1a1 i z faktem, że ów gen ma 17 000 lat*, bo jak wiadomo wszyscy zwolennicy „wielkiej lechii” i inne turbosłowiańskie pomioty używają tego faktu do swoich chorych teorii. 

Tak więc różni niedouczeni ludzie twierdzą, że jest to jeden z dowodów na to, że Słowianie to nie VI w.n.e, ale znacznie wcześniej. Jedni mówią, że mamy 4000 lat inni, że 10 000. Oczywiście jest to nieprawda, a taka interpretacja jest celowa, wymyślona przez środowiska turbosłowian i lechitów z niejakim Szydłowskim na czele.

Więc jak należy interpretować te badania? Fakt, że 55%* Polaków ma gen R1a1 nie świadczy o tym, że jesteśmy potomkami Słowian sprzed 10 000 lat, tylko mówi nam, że na terenie Polski następujące po sobie ludy i kultury zamiast się zwalczać, krzyżowały się. Napływowi z tubylcami, tak więc jesteśmy potomkami Awarów, Celtów, German, Słowian itd.

Nie wiem dlaczego ci ludzie szerzą takie bzdury. To może jakieś kompleksy? Zamiast być dumnym z tego, że w żyłach mamy krew tylu różnych ludów i pięknych kultur, wolą leczyć swoją niską samoocenę bajkami o najstarszym ludzie w europie i o wielkim imperium lechii?

__________________

*Dane z wikipedii.